Zakończył się obóz naszych najmłodszych żeglarzy
I odpłynęli do domów…
No i koniec obozu dla naszych najmłodszych żeglarzy. Ostatnie śniadanie, ostatnie pakowanie, ostatnie porządki i ostatni rzut oka na pokój.
To koniec szkolenia na wodzie prowadzonego przez dziesięć dni lipca przez Klub Żeglarski z Osielska. Koniec wykonywania poleceń instruktora. Koniec lekcji na lądzie.
W tym roku wyjątkowo duża grupa dzieci chciała spróbować żeglarstwa lub sprawdzić swoje umiejętności zdobyte na wcześniejszym obozie.
Zgłosiły się dziewczynki i chłopcy. Po równo. W różnym wieku. Różnego wzrostu. Z różnymi predyspozycjami czy doświadczeniem na wodzie. Nic jednak tak nie determinowało sprawności na łódce, jak słuchanie poleceń nauczyciela żeglowania. A tych pan Rysio nie szczędził. Każdy miał okazję sprawdzić się na wodzie.
Obóz to również inne atrakcje przygotowane przez wychowawców. Były kąpiele na plaży, gry i zabawy na powietrzu, pływanie na innych łodziach…
Każdy mógł się przepłynąć na motorówce, z której pan Rysiu wykrzykiwał swoje polecenia, udzielał rad, a czasami nawet wyławiał tych, którzy nie słuchając go lądowali w wodzie.
Jeszcze krótkie podsumowanie ostatniego dnia, dyplomy dla wyróżniających się obozowiczów, drobne pamiątki dla wszystkich i cóż… widzimy się na wodzie!
Projekt zrealizowany przez Klub Żeglarski z Osielska ze środków gminy Osielsko.
Podziękowania dla Kujawsko-Pomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego za udostępnienie Ośrodka Szkoleniowego w Pieczyskach.